Często słyszymy od Was, ważne zresztą, pytania, dotyczące tego czy montaż instalacji fotowoltaicznej mocno ingeruje estetykę budynku, czy wiąże się z jakimś poważniejszym remontem oraz jakie jest ryzyko przecieku dachu z powodu zainstalowania paneli fotowoltaicznych.
Budowa instalacji fotowoltaicznej jest jedną z najmniej inwazyjnych inwestycji, przeprowadzonych w budynkach mieszkaniowych i przemysłowych. Najczęściej nie wiąże się z przekuwaniem przez ściany czy z przeróbkami instalacji elektrycznej. Instalację fotowoltaiczną dostosowuje się do istniejących warunków przyłączenia, w związku z czym żadne przeróbki nie są potrzebne.
Podobnie rzecz się ma z montażem modułów na dachu. Oczywiście z punktu widzenia rodzaju pokrycia dachowego najmniej inwazyjny jest montaż na dachu pokrytym dachówką. Dedykowane systemy montażowe pozwalają na bezpośredni montaż na krokwiach z ominięciem dachówki, w związku z czym prawie w ogóle nie ingerujemy w pokrycie dachowe.
Nie oznacza to jednak, że montaż paneli fotowoltaicznych na innych rodzajach pokryć dachowych nie jest bezpieczny. Do każdego rodzaju pokrycia dachowego zaprojektowano odpowiedni system montażowy, który gwarantuje trwałą szczelność dachu. W przypadku dachów pokrytych blachodachówką do montażu konstrukcji pod panele stosuje się śruby dwugwintowe z uszczelką wykonaną z tworzywa EPDM. Prawidłowo zamontowana konstrukcja daje praktycznie dożywotnią gwarancję szczelności dachu.
Na koniec krótko na temat okablowania instalacji. Przewody łączące panele z inwerterem najczęściej przeprowadza się zaplanowaną trasą wewnątrz budynku lub jeśli warunki techniczne na to nie pozwalają planuje się trasę po bryle budynku w taki sposób, aby przewody były jak najmniej widoczne z zewnątrz. Ponadto dzisiejszy osprzęt elektryczny zdecydowanie pozwala na to, aby trasa kablowa wyglądała naprawdę estetycznie.
